Sopić zostaje w Łodzi
Zeljko Sopić przejął stery Widzewa w marcu. Od tego czasu łódzka ekipa rozegrała dwa spotkania – oba wygrała, strzelając cztery gole i nie tracąc ani jednej bramki. Świetne wejście chorwackiego szkoleniowca do Ekstraklasy wprowadziło do Widzewa sporo spokoju. W pewnym momencie liczono się z tym, że jeśli kryzys nie zostanie zażegnany, to drużyna będzie musiała bić się o utrzymanie. Teraz łodzianie mają już bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.
Dlatego też pewny niepokój wśród kibiców Widzewa mogły wywołać informacje o rzekomej chęci zakontraktowania Sopicia przez Dinamo Zagrzeb. Chorwacki gigant doskonale zdaje sobie sprawę z warsztatu trenerskiego 50-letniego szkoleniowca. Pracował on tam w latach 2015-2016, jako trener zespołu rezerw, asystent szkoleniowca pierwszej drużyny, jak i ostatecznie tymczasowy trener. Sopić miałby tam zostać następcą Fabio Cannavaro.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Chorwat będzie kontynuował swój projekt w Widzewie. Piotr Koźmiński donosi, że nie ma tematu opuszczenia Ekstraklasy przez Sopicia. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku i zamierza razem z nowym zarządem oraz dyrektorem sportowym budować zespół na przyszłość.
Widzew Łódź zajmuje obecnie dziewiąte miejsce tabeli Ekstraklasy z dwunastoma punktami przewagi nad strefą spadkową. W ostatnich trzech kolejkach łodzianie zaliczyli zwycięstwa z GKS-em Katowice, Piastem Gliwice i Lechią Gdańsk. W piątek (11.04) zobaczymy starcie ekipy Sopicia z Koroną Kielce.