HomePiłka nożnaArne Slot uderzył w angielskich sędziów. Personalne wyzwanie Holendra

Arne Slot uderzył w angielskich sędziów. Personalne wyzwanie Holendra

Źródło: The Guardian

Aktualizacja:

Arne Slot przyznał, że decyzje angielskich sędziów są dla niego wymagające. “The Guardian” cytuje wypowiedzi trenera Liverpoolu, który opowiedział o swoich doświadczeniach z arbitrami.

Arne Slot

Associated Press / Alamy

Arne Slot uderza w sędziów

W tym sezonie Arne Slot zobaczył już trzy żółte kartki w meczach Premier League. Z powodu kary, jaką otrzymał w sobotnim meczu z Fulham (2:2) nie będzie mógł dowodzić swoją drużyną w spotkaniu Pucharu Ligi Angielskiej z Southampton, które odbędzie się w najbliższą środę.

Holedner powiedział kilka słów na temat swojego zachowania przy linii bocznej. Szkoleniowiec The Reds wyjawił, jak decyzje arbitrów wpływają na jego temperament.

“Mam swoje limity”

Myślę, że jestem spokojną osobą. Nie wiem, czy będzie to mądre, że to bowiem, ale ja też mam swoje limity. Po ich przekroczeniu mogę stać się emocjonalny. Niestety, przekroczyć go mogą decyzje sędziów lub moich zawodników. Moim zdaniem, piłkarze Liverpoolu podejmują więcej dobrych decyzji niż sędziowie – stwierdził Slot.

Liverpool pod wodzą Holendra radzi sobie na razie bardzo dobrze. Po 15 rozegranych meczach jest liderem Premier League. Nad drugą Chelsea drużyna The Reds ma dwa punkty przewagi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Grecy chcą Afimico Pululu. Te dwa kluby celują w snajpera. “Mocno naciskają”
Szybko poszło! Trener Widzewa może odejść. Chce go gigant
Rafał Gikiewicz mówi otwarcie o koledze z drużyny. “Musi coś zmienić w sobie”
Wszystko jasne ws. ewentualnej kary dla Raphinhii
Lider II ligi z sensacyjną porażką! Dopiero drugą w sezonie
Juventus prowadził z Romą! Ależ gol w hicie kolejki! [WIDEO]
Sebastian Szymański zapisał się w historii Fenerbahce! Ważny jubileusz
Jagiellonia najpierw zremisowała, a potem przekazała ważny komunikat. “Na dłużej”
Rafał Gikiewicz szczerze o zwolnieniu Daniela Myśliwca. “Fajne efekty”
Alex Haditaghi wspiera Pogoń. Nawet na odległość!