Bartosz Slisz wraca do najwyższej formy? Robert Podoliński nie ma złudzeń

Podoliński zachwyca się Sliszem

W nocy z soboty na niedzielę Bartosz Slisz pokazał się z bardzo dobrej strony na amerykańskich boiskach i czujną główką wyeliminował Inter Miami z Leo Messim w składzie z fazy play-off MLS. W ostatnim czasie reprezentant Polski miał jednak zdecydowanie więcej powodów do radości, a tym największym z pewnością była zwyżkująca formą skutkująca kolejnymi pochwałami za grę w barwach Atlanty United.

Dobre występy pomocnika zaowocowały również kolejną szansą od Michała Probierza. Slisz wraca do reprezentacji Polski po miesięcznej przerwie i już za chwilę będzie mógł przekuć swoją dobrą formę w klubie na mecze z Portugalią i Szkocją. Zdaniem Roberta Podolińskiego to dobra wiadomość dla całej kadry, bo były piłkarz Legii Warszawa zaczął ostatnio nawiązywać do swojej najlepszej formy, jaką prezentował grając jeszcze na polskich boiskach.

– Trafił do ligi, gdzie te argumenty ofensywne są uwypuklane, natomiast niewiele klubów myśli tam o żelaznej defensywie. Bartek jest takim żołnierzem, jest zadaniowcem, człowiekiem do zadań specjalnych. A tu znowu dostaliśmy tego Bartka, który momentami zachwycał nas w Legii, jako ten uzupełniający boczne sektory boiska, zbiegający w pole karne, pokazał się w tej odsłonie ofensywnej. Ciekaw jestem w jaki sposób będzie wykorzystany w reprezentacji Polski – podsumował Robert Podoliński w „Loży Piłkarskiej”.