Śląsk Wrocław chce Antoniego Klimka
Śląsk Wrocław po spadku z Ekstraklasy jak najszybciej będzie chciał pewnie wrócić do elity. Po ośmiu meczach wrocławianie mają na koncie 14 punktów. Zdarzały się im gorsze i lepsze mecze. W świat poszła wysoka porażka 0:5 z Wisłą Kraków, ale zdarzyły się także bardzo dobre mecze jak chociażby z GKS-em Tychy.
Wiele wskazuje na to, że przed zamknięciem okna transferowego Śląsk może się jeszcze wzmocnić. Jak informuje Piotr Janas z “Gazety Wrocławskiej”, Śląsk interesuje się skrzydłowym Antonim Klimkiem. 23-latek występuje aktualnie w Puszczy Niepołomice. – Co ciekawe Klimek urodził się we Wrocławiu i na pewnym etapie szkolenia był zawodnikiem Akademii Piłkarskiej Śląska Wrocław. Przebił się dopiero w Opolu i jeszcze za pierwszej kadencji Dariusza Sztylki był sondowany jako potencjalne wzmocnienie WKS-u – informuje źródło.
To nie koniec transferów Śląska
W ostatnich dniach Śląsk stracił dwóch piłkarzy ofensywnych – do Hiszpanii odszedł Ortiz, a do Niemiec Mateusz Żukowski. To sprawia, że w klubie widzą potrzebę zwiększenia rywalizacji na skrzydle.
– Pion sportowy – jako że zwolniły się dwa kontrakty – działa. Dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka oraz dyrektor skautingu Rafał Grodzicki pracują na pełnych obrotach, czego efektem może być jeszcze jeden lub dwa transfery przychodzące – czytamy.
Śląsk kolejny mecz ligowy zagra 13 września u siebie z Puszczą Niepołomice.