HomePiłka nożnaŚląsk Wrocław pod lupą prokuratury! Szokujące doniesienia o korupcji politycznej

Śląsk Wrocław pod lupą prokuratury! Szokujące doniesienia o korupcji politycznej

Źródło: Gazeta Wrocławska

Aktualizacja:

Korupcja polityczna w Śląsku Wrocław? Takie informacje przekazała “Gazeta Wrocławska”. Wynika z nich, że obecny prezes klubu Patryk Załęczny miał zaoferować Radosławowi Bąkowi pracę w jednej z miejskich spółek w zamian za oczerniające informacje na temat dziennikarza i byłego pracownika Śląska – Marcina Torza.

Śląsk Wrocław

Rafal Rusek / PressFocus

Szokujące kulisy dotyczące Śląska Wrocław

“Gazeta Wrocławska” przypomina, że jej były dziennikarz, Marcin Torz dostać propozycję objęcia stanowiska wiceprezesa klubu za czasów pracy w “Super Expressie”. Miał otrzymywać pensję na poziomie 34 tys. zł brutto miesięcznie, ale finalnie nie przyjął oferty. Niedługo później założył kanał “Ujawniamy” na YouTube, gdzie zaczął publikować filmy poświęcone wrocławskim aferom politycznym.

W środę pojawił się na nim materiał z udziałem Radosława Bąka, który miał pracować w Śląsku Wrocław wspólnie z Torzem. Odgrywający w filmie główną rolę Bąk opowiedział o okolicznościach, w jakich w 2016 roku (pełnił wówczas rolę szefa marketingu w Śląsku) zwolnił Patryka Załęcznego, czyli aktualnego prezesa klubu. W skrócie, chodziło o fakt, że ten deklarował się jako kibic Widzewa Łódź.

Bąk wyjaśnił też, że Załęczny chciał jego powrotu do klubu, a w ramach tego, za pośrednictwem “swojego człowieka”, oferował mu pracę w innej miejskiej spółce za 10 tys. zł netto miesięcznie. W zamian za to Bąk miał “złożył oświadczenie oczerniające Marcina Torza i podać nieprawdę na temat jego publikacji”. Decyzja miała należeć do niego, ale ostatecznie nie przystał na tę propozycję.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Po publikacji filmu wrocławska prokuratura wszczęła śledztwo z urzędu – informuje “Gazeta Wrocławska”, powołując się na słowa Anny Płaczek-Grzelak, rzeczniczki prasowej prokuratury okręgowej we Wrocławiu. – Mogę potwierdzić, że śledztwo w tej sprawie się toczy. Na ten moment prokuratura nie chcę zdradzać, kto i w jakim charakterze był przesłuchiwany. Czynności związane ze śledztwem trwają – mówiła.

Sprawa dotyczy tzw. próby korupcji politycznej i wykorzystania do jej celów spółek zarządzanych przez Gminę Wrocław. Torz i Bąk mieli już przekazać prokuraturze swoje wersje wydarzeń w charakterze świadków. – Kategorycznie zaprzeczam, jakbym miał osobiście lub przez osoby trzecie oferować panu Bąkowi pracę w innej miejskiej spółce. Fakt, był pomysł zatrudnienia go w Śląsku Wrocław po przyjściu Marcina Torza, ale był to pomysł samego Torza – skomentował z kolei sam Załęczny.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jan Urban zdziwiony informacjami nt. Lewandowskiego! “Nie rozumiem tego”
Jan Urban postawił sprawę jasno! Chodzi o przyszłość Oskara Pietuszewskiego
Oto najlepiej zarabiający piłkarze w 2025 roku. Przepaść
Nowe informacje ws. Kyliana Mbappe. Francuzi biją na alarm!
Co musi się stać, by Lech wykupił Palmę? Padła odpowiedź
Motor Lublin – GKS Katowice. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Widzew Łódź – Radomiak Radom. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Wiadomo, co z Benjaminem Mendym. Trener Pogoni przekazał nowe wieści!
Piłkarz Górnika Zabrze robi furorę. “Ewenement na skalę światową”
Real Madryt ma problem przed El Clasico. Gwiazda walczy z czasem!