Śląsk Wrocław spadł. Ten piłkarz na pewno odejdzie
Śląsk Wrocław oficjalnie spadł z Ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski po 17 latach pożegnali się z najwyższą klasą rozgrywkową. Choć do zakończenia sezonu zostały dwie kolejki, to WKS nie ma już matematycznych szans na zostanie w lidze. Tuż po spadku pojawiły się pierwsze doniesienia medialne na temat tego, kto odejdzie z klubu. Padło konkretne nazwisko.
Jak podaje portal Śląsk.Net ze Śląska na pewno odejdzie Peter Pokorny. Według źródła znalazł on już nowy klub i zostanie w Ekstraklasie. – Pokorny nie może podpisać jeszcze umowy z żadnym innym klubem, ponieważ wciąż obowiązuje go kontrakt w Śląsku, który zawiera opcję jego przedłużenia. Ale według naszych informacji – Słowak osiągnął porozumienie z Widzewem Łódź i jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, pozostanie w Ekstraklasie – czytamy.
Sytuacja Pokornego jest dość ciekawa. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu, ale w umowie znalazł się zapis o automatycznym przedłużeniu w przypadku wypełnienia określonego limitu minut. Do jego wypełnienia brakuje według źródła 45 minut. Kilka tygodni temu media informowały, że Pokorny celowo zgłasza jakieś problemy zdrowotne, aby nie móc wrócić do gry i tym samym nie wypełnić limitu. Zresztą o problemach Pokornego mówił sam trener Simundza. – Kiedy ma testy biegowe, odczuwa on ból. Testy medyczne wskazują, że jest ok. Poziom bólu jest inny dla wszystkich. Wierzę, że faktycznie odczuwa ten ból. Miałem podobną kontuzję i wiem, ile kosztuje powrót do sił – mówił trener.
Pokorny grał w Śląsku od lata 2023 roku.