Śląsk przegrywał od 15. minuty. Co za gol Janży!
Śląsk Wrocław ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie w Ekstraklasie. W piątek o 20.30 rozpoczęli wyjazdowy mecz z Górnikiem Zabrze. Mecz, który mógł pozbawić ich szans na zostanie w lidze. Śląsk musi wygrać, jeśli chce zachować jeszcze matematyczne szanse na ligowy byt.
Spotkanie zaczęło się bardzo źle dla Śląska. Już w 15. minucie stracili oni gola. Choć w pierwszych minutach wyglądali nieco lepiej na boisku, to Górnik pierwszy zdobył bramkę. I to bramkę stadiony świata! Na listę strzelców wpisał się Erik Janża, który kapitalnie przymierzył zza pola karnego! Bramkarz Śląska nie miał żadnych szans przy tym uderzeniu. Wrocławianie do końca pierwszej części meczu nie zdołali doprowadzić do remisu. Łącznie wrocławianie oddali tylko jeden celny strzał w pierwszych 45 minutach.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zbytnio zmianie. W 77. minucie wynik spotkania podwyższył Dominik Sarapata i tym samym chyba przybił Śląskowi ostateczny gwóźdź do trumny. Śląsk przegrał spotkanie 0:2 i dramatycznie zmniejszył swoje szanse na utrzymanie. W przypadku remisów lub zwycięstw Zagłębia Lubin i Lechii Gdańsk, Śląsk oficjalnie spadnie z ligi. Śląsk w tabeli zajmuje aktualnie 16. miejsce z 28 punktami.
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
Gol: 15′ Janża, 77′ Sarapata
Górnik Zabrze: Majchrowicz – Kmet (46′ Olkowski), Szcześniak, Janicki, Janża – Ambros (64′ Lukoszek), Hellebrand, Sarapata (86′ Liseth), Ismaheel – Zahović (80′ Sow), Podolski (86′ Bakis)
Śląsk Wrocław: Leszczyński – Marc, Petkow, Szota, Matsenko (65′ Guercio) – Ortiz (79′ Udahl), Samiec-Talar, Jezierski (72′ Ince), Pozo, Żukowski (79′ Sharabura) – Al Hamlawi
