Pomysł Śląska
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki Filip Rejczyk zagrał jak dotąd tylko sześć meczów w pierwszej drużynie Śląska Wrocław. Do tego jeszcze pięć razy zagrał w rezerwach. 18-latek zdecydowanie nie może zaliczyć przygody we Wrocławiu do udanych. Odgrywa marginalną rolę w klubie, a do tego sam WKS znajduje się na dnie tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Sytuację pomocnika skomentował nowy dyrektor sportowy Wojskowych Rafał Grodzicki. Zawodnik nie jest skreślony. — To jest chłopak przyszłościowy, któremu trzeba ułożyć ścieżkę rozwoju. Na dziś trudno mi stwierdzić, że przez najbliższe pół roku będzie wiodącą postacią Śląska Wrocław, a to chłopak w takim wieku, że co tydzień musi grać. Dla mnie Filip Rejczyk w tej chwili to z pewnością zawodnik na poziom I ligi, który powinien iść na wypożyczenie, ograć się, złapać pewność siebie i wrócić do nas w czerwcu jako dużo lepszy zawodnik i ważne ogniwo naszej ekipy — podsumował Grodzicki w wywiadzie z “Interią Sport”.
Wkrótce przekonamy się, czy Rejczyk faktycznie uda się na wypożyczenie do 1. ligi. Na pewno jest to piłkarz, w którym wielu ludzi widziało spory potencjał, więc warto dać mu szansę na regularną grę.