Choroba nie wybiera
We wtorkowy wieczór na Allianz Arenie odbyło się pierwsze półfinałowe spotkanie Ligi Mistrzów między Bayernem Monachium a Realem Madryt. Mecz zakończył się wynikiem 2:2 i kwestia awansu do wielkiego finału pozostaje otwarta przed rewanżem na Santiago Bernabeu w przyszłym tygodniu. W podstawowej jedenastce “Królewskich” tradycyjnie wyszedł Jude Bellingham, który nie zaliczył udanego występu i zszedł z murawy w 75. minucie. Na konieczność przeprowadzenia tej zmiany zwrócił uwagę Carlo Ancelotti na konferencji prasowej, tłumacząc ją skurczami, których dostał zawodnik.
Młody Anglik jest kluczowym piłkarzem drużyny ze stolicy Hiszpanii i na przestrzeni trwającego sezonu przyzwyczaił wszystkich do świetnej formy. Nic dziwnego, więc że wielu fanów oraz ekspertów było zdziwionych jego gorszą boiskową dyspozycją w trakcie ostatniego spotkania. Nową optykę na grę Jude’a Bellinghama z Bayernem Monachium przedstawia brytyjski portal The Athletic. Według podanych przez nich informacji, pomocnik przez ostatni tydzień zmagał się z chorobą i nie mógł regularnie trenować z drużyną, co miało odbić się na jego występie.