Historyczny mecz Jagiellonii
Trener Adrian Siemieniec pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z FK Poniewież w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Jagiellonia wygrała w pierwszym spotkaniu aż 4:0, ale szkoleniowiec podkreśla, że jego zespół nie zamierza spoczywać na laurach. – To są eliminacje Ligi Mistrzów. Przez cały poprzedni rok pracowaliśmy na to, żeby w takim miejscu znaleźć się. To wielkie święto i nagroda dla całego klubu, piłkarzy, trenerów i miasta. Z szacunku do rozgrywek i przeciwnika musimy zagrać jak najlepiej — podkreślił 32-latek.
Wszyscy w Białymstoku są świadomi rangi nadchodzącego wydarzenia. – Wynik pierwszego meczu nie ma dla nas znaczenia. To, co nas czeka, to coś absolutnie wspaniałego, czego nigdy tu nie było. To pierwszy w historii mecz eliminacji Ligi Mistrzów w 104-letniej historii klubu. Piłka nożna i sport są bardzo przewrotne, wszystko może zmienić się błyskawicznie, dlatego bardzo doceniamy ten moment — podsumował Siemieniec.
Nastawienie Jagiellonii jest niewątpliwie bardzo pozytywne. Miejmy nadzieję, że wspomniane okoliczności tylko zmotywują piłkarzy, a kibice wspierający polskie klubu w europejskich pucharach ponownie będą cieszyć się wspaniałym widowiskiem.