Calzona dumny ze swoich piłkarzy
Słowacja postawiła się zdecydowanie wyżej notowanemu rywalowi i wyglądała bardzo dobrze w spotkaniu z Anglią. Ostatecznie jednak po piorunującej końcówce w wykonaniu Synów Albionu Sokoły musiały pożegnać się z przygodą na Euro 2024.
Reprezentacja Słowacji mimo odpadnięcia ma za sobą bardzo udany turniej i dostarczyła widzom wiele emocji. Podobnego zdania jest selekcjoner drużyny, Francesco Calzona. Wypowiedź 55-letniego szkoleniowca po starciu w 1/8 finału przekazała strona uefa.com.
– Czuję się raczej dumny niż rozczarowany, ponieważ zagraliśmy świetny mecz przeciwko topowej drużynie, która jest pośród faworytów do wygrania turnieju. Dorównaliśmy im i bardzo niewiele odpuszczaliśmy, ale niestety w końcówce wyszło jak wyszło – rozpoczął Calzona.
– W dogrywce przez większość czasu byliśmy na ich połowie boiska. Jestem dumny z tego, że zmusiliśmy ich do bronienia się. Byliśmy może 30 sekund od wygranej, ale mimo tego jestem naprawdę dumny z całego zespołu. To była fantastyczna przygoda – zakończył menedżer.
Słowacy jadą już do domu, ale Anglicy wciąż pozostają w grze o tytuł mistrza Europy. W ćwierćfinale Synowie Albionu zmierzą się ze Szwajcaria.