Liverpool ofiarą sędziego?
Liverpool po 11. kolejkach Premier League jest liderem tabeli i nad drugim Manchesterem City ma pięć punktów przewagi. Przypomnijmy, że latem na Anfield doszło do ogromnej przebudowy, ponieważ Jurgena Kloppa zastąpił Arne Slot, a nowym dyrektorem sportowym ogłoszono – Richarda Hughesa.
Fani angielskiego futbolu od lat są przyzwyczajeni do błędów sędziowskich, które wielokrotnie decydowały o tytule mistrzowskim. Jednak z pewnością nikt nie przeczuwał tak ogromnego skandalu. Do sieci wyciekło nagranie przedstawiające – Davida Coote. Sędzia w ostrych słowach powiedział, co myśli o The Reds. – Byli g***em . Następnie oberwało się również Kloppowi. – C**a, absolutna c**a. Poza tym, że rzucił się na mnie, gdy sędziowałem mecz Liverpoolu z Burnley w lockdownie, to oskarżył mnie o kłamstwo. Boże, niemiecka c**a – podkreślił. Spotkanie Liverpool vs. Burnley odbyło się pod koniec sezonu 19/20. Niemiecki szkoleniowiec miał wówczas pretensje o brak rzutu karnego za faul na Andrew Robertsonie.
Oliwy do ognia dodaje fakt, że prywatnie Anglik kibicuje Manchesterowi United. Dodatkowo to właśnie on odpowiadał za obsługę systemu VAR m.in. w meczu Manchesteru City -Everton, gdy Rodri zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym. Ewentualna jedenastka mogła zmienić układ sił w tabeli, ponieważ piłkarze Liverpoolu musieli zadowolić się wicemistrzostwem. Podopieczni Pepa Guardioli wyprzedzili ich o jeden punkt.
Postępowanie rozpoczęte
Do sytuacji doniósł się organ odpowiedzialny za sędziowanie meczów w angielskiej piłce na poziomie zawodowym – PGMOL. – David Coote został zawieszony w oczekiwaniu na pełne dochodzenie – możemy przeczytać na Sky Sports News.