Dołek formy Sebastiana Szymańskiego
W poprzednim sezonie 25-latek wykręcił świetne liczby w zespole ze Stambułu. W 55 rozegranych meczach Szymański zdobył w sumie 13 bramek i zanotował 19 asyst. Był jednym z najlepszych piłkarzy Fenerbahce.
W obecnej kampanii reprezentant Polski nie może nawiązać do tej formy. We wszystkich rozgrywkach zaliczył do tej pory 12 występów. Strzelił tylko jednego gola i dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów.
Szymański w niedzielnym meczu z Antalyasporem miał kapitalną okazję, aby podreperować nieco swoje statystyki, a przede wszystkim wyprowadzić Fenerbahce na prowadzenie. Już w 2. minucie spotkania 25-latek znalazł się z piłką tuż przed pustą bramką rywala. Reprezentant Polski nie zdołał jednak trafić w futbolówkę. Defensorzy drużyny z Antalyi rozpaczliwie wybili piłkę i oddalili niebezpieczeństwo.
Pudło Szymańskiego nie miało jednak większego wpływu na ostateczny wynik spotkania. Fenerbahce wygrało z Antalyasporem 2:0 i awansowało na pozycję wicelidera Super Lig.