Larsson mógł odejść do Arabii Saudyjskiej
Tegoroczne letnie okienko transferowe w Arabii Saudyjskiej nie było póki co tak imponujące, co w poprzednich latach. Najwyższe kwoty wydano na Mateo Reteguia (do Al-Qadsiah za 68 mln) i Darwina Nuneza (do Al-Hilal za 53 mln). Okienko w Arabii Saudyjskiej trwa do 10 września, ale nie zapowiada się na kolejne hitowe ruchy.
Wśród piłkarzy, którzy otrzymali propozycję przenosin do tego kraju znalazł się Hugo Larsson. Utalentowany szwedzki pomocnik, na co dzień grający w Eintrachcie Frankfurt dostał lukratywną ofertę, ale na przeszkodzie w jej przyjęciu stanęła… jego mama.
Mama Larssona wybiła mu transfer z głowy
W rozmowie z “Aftonbladet” 21-latek zdradził kulisy tej sytuacji. – Na ofercie klubu Al Ittihad było tyle zer, że aż mi się zakręciło w głowie, więc zadzwoniłem z tą informacją do mamy. Ta nakrzyczała na mnie, że w ogóle pomyślałem o tej propozycji i podkreśliła, że moje miejsce jest na razie w Europie i tak ma zostać do odwołania – powiedział.
Larsson szczerze przyznał, że namowa jego mamy była słuszna. – Mama chyba miała rację, a ja zawsze się jej słucham. Podnieciłem się wielkimi pieniędzmi i marzeniami o egzotycznym życiu, lecz ja mam dopiero 21 lat więc jeszcze dużo czasu na zmiany. Mama sprowadziła mnie na ziemię – dodał.
Grający na pozycji defensywnego pomocnika Hugo Larsson jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych młodych szwedzkich piłkarzy. Ma już na koncie 10 występów w dorosłej reprezentacji. Piłkarzem Eintrachtu jest od 2023 roku, do którego trafił z Malmoe za 9 milionów euro.