HomePiłka nożnaSantiago Bernabeu zaczyna na siebie zarabiać. Odbył się tam pierwszy koncert

Santiago Bernabeu zaczyna na siebie zarabiać. Odbył się tam pierwszy koncert

Źródło: Relevo

Aktualizacja:

Florentino Perez doprowadzając do przebudowy stadionu Realu Madryt robił to z myślą, by obiekt ten generował w przyszłości olbrzymie przychody. Pierwszy krok ku temu już nastąpił – w piątek odbył się bowiem tam pierwszy koncert.

Associated Press / Alamy

Pierwsze wydarzenie na nowym Santiago Bernabeu

Gdy Królewscy mierzyli się na Anoeta z Realem Sociedad (ostatecznie udało im się wygrać 1:0), to na Santiago Bernabeu odbywało się wydarzenie “Szalejący na punkcie muzyki” w którym wzięło udział wielu różnych artystów. Sprzedano około 30 tysięcy wejściówek, gdy jeden bilet kosztował 40 euro – podaje hiszpańskie Relevo.

To pierwszy z wielu koncertów, które mają się odbywać na nowym obiekcie Realu Madryt. Przez system wysuwanej murawy Królewscy mają być w stanie gościć najróżniejsze imprezy bez jakichkolwiek problemów z trawą. Zapowiedziane zostały już również koncerty między innymi Taylor Swift.

W międzyczasie zawodnicy i sztab szkoleniowy Realu Madryt skupia się na zbliżającym starciu z Bayernem Monachium w ramach półfinału Ligi Mistrzów. We wtorek Los Blancos zmierzą się z Bawarczykami na Allianz Arenie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niespodzianka stała się faktem! Olympiakos w finale Ligi Konferencji
Atalanta Bergamo w finale Ligi Europy! Olympique Marsylia za burtą
Liga Europy: 49. mecz bez porażki Bayeru Leverkusen! Kuriozalny samobój obrońcy Romy [WIDEO]
Przepychanka na BayArena! Sędzia rozdzielał zawodników [WIDEO]
Waldemar Sobota wydał opinię o Michale Skórasiu przed transferem! Z prośbą zwrócił się zarząd Club Brugge
Wzruszające sceny w przerwie meczu reprezentacji. Legenda polskiego “szczypiorniaka” uhonorowana [WIDEO]
Alphonso Davies o przenosinach na Santiago Bernabeu. Czy transfer dojdzie do skutku?
Jacek Magiera: Wiemy, że możemy dokonać czegoś wielkiego
Maldini o najtrudniejszych przeciwnikach. Włoch stawia na brazylijski duet
Rostkowski do Pola: Marciniakowi łatwiej teraz nie będzie, ale FIFA i UEFA nadal go potrzebują