Salah z kolejnym golem w lidze
Chyba mało kto wskazałby na innego piłkarza niż Mohamed Salah, dokonując wyboru najlepszego jak dotąd piłkarza w bieżącym sezonie Premier League. Egipcjanin od samego początku rozgrywek zachwyca dyspozycją strzelecką, a w starciu z Manchesterem United poprawił swój dorobek.
32-latek wykorzystał rzut karny i dał Liverpoolowi prowadzenie 2:1, ale ostatecznie “The Reds” zremisowali 2:2. Dzięki tej bramce Salah nie tylko odskoczył w klasyfikacji strzelców od Erlinga Haalanda na dwa trafienia (ma ich 18), ale także zrównał się z legendą Premier League.
Salah zrównał się z Henrym
Gol w pojedynku z “Czerwonymi Diabłami” był trafieniem Salaha numer 175 w historii jego występów w angielskiej lidze. Tyle samo trafień zanotował Thierry Henry, który jednak zanotował nieco mniej asyst (74) od Egipcjanina (82).
Były gwiazdor Arsenalu na dobicie do tej liczby potrzebował jednak nieco mniej meczów – rzeczone 175 bramek strzelił w 258 meczach. Salah dokonał tego w 282 występach. Teraz 32-latek będzie gonił Franka Lamparda, który w całej karierze strzelił 177 goli w Premier League.