Salah na celowniku Al-Hilal
Pod wodzą Arne Slota Liverpool błyskawicznie złapał wiatr w żagle. Po dziesięciu kolejkach ekipa z Anfield jest liderem Premier League. Duża w tym zasługa Mohammeda Salaha, który strzelił siedem bramek i zaliczył pięć asyst. To jednak nic w porównaniu z łącznym bilansem Egipcjanina – 220 bramek i 98 asyst w 220 meczach w barwach The Reds.
Niebawem piękny rozdział kariery 32-latka może zostać zamknięty. Kontrakt reprezentanta Egiptu wygasa po zakończeniu sezonu 2024/25. Co więcej, z informacji podanych przez „The Mirror” wynika, że gwiazdę Liverpoolu widzi u siebie saudyjskie Al-Hilal. Salah mógłby więc dołączyć do takich piłkarzy, jak Neymar, Joao Cancelo bądź Ruben Neves.
Brytyjskie media przekonują, że mistrzowie kraju mają plan na transfer Egipcjanina. Saudyjski gigant chce, by Salah trafił do klubu przed Klubowymi Mistrzostwami Świata, które zaczynają się w czerwcu. Salah będzie wówczas piłkarzem The Reds, lecz nie będzie miało to większego znaczenia dla zespołu z Saudi Pro League.
Pierwsze spekulacje łączące Salaha z Arabią Saudyjską pojawiły się latem zeszłego roku. Liverpool miał odrzucić ofertę Al-Ittihad. Saudyjczycy oferowali kwotę oscylującą wokół 150 milionów funtów. Czas pokaże, czy tym razem szejkowie dopną swego.
