Trwa walka gwiazdy z czasem. Stawką hit Ligi Mistrzów przeciwko Realowi

Saka chce grać przeciwko Realowi

Bukayo Saka doznał poważnej kontuzji ścięgna podkolanowego w meczu z Crystal Palace 21 grudnia. Przeszedł wówczas operację, po której przewidziano jego trzymiesięczną absencję. Skrzydłowy właśnie wszedł w ostatnią fazę rekonwalescencji i spekuluje się, że ma wrócić do treningów z zespołem po zakończeniu marcowej przerwy na reprezentacje. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem klubu i zawodnika, gwiazda może być gotowa do gry w starciu z Realem Madryt.

Arsenal ma nadzieję, że Saka znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Fulham (01.04) i Evertonem (05.04). Jeśli będzie czuł się na siłach, prawdopodobnie otrzyma wówczas pierwsze minuty po wejściu z ławki rezerwowych. Po starciu z Evertonem przyjdzie mecz z Realem Madryt, na który 23-latek w wymarzonym scenariuszu Kanonierów byłby już w pełni gotowy.

Obecność Saki w meczu z Królewskimi jest ważna z kilku względów. Przede wszystkim dlatego, bo to po prostu najlepszy piłkarz zespołu i gwiazda ofensywy. Wobec jednak innych absencji w ataku (kontuzji Havertza i Gabriela Jesusa oraz zawieszenia Sterlinga), pole manewru Artety w tej formacji jest maksymalnie ograniczone. Do tego Gabriel Martinelli i Leonardo Trossard nie imponują formą.

— Arsenalowi brakuje kreatywności, umiejętności i mentalności Saki. Liga Mistrzów po rozczarowujących rezultatach w Premier League jest ich nadzieją na sukces. Mikel Arteta wie, że Saka – jako najbardziej kreatywny i niebezpieczny zawodnik Arsenalu – dałby im ogromną przewagę w najważniejszych meczach sezonu – czytamy w dzienniku „Mirror”.

Pierwszy mecz Realu Madryt z Arsenalem odbędzie się na Emirates 8 kwietnia (wtorek). Rewanż będzie miał miejsce tydzień później, w środę, na Santiago Bernabeu. W zespole Carlo Ancelottiego kontuzje ma Eder Militao, Dani Carvajal, Dani Ceballos oraz Ferland Mendy. Jedynie francuski defensor być może będzie w stanie wziąć udział w pojedynku z Kanonierami. Doznał on urazu mięśnia dwugłowego uda w starciu z Atletico. Spekuluje się, że w pierwszym tygodniu kwietnia Mendy powinien wrócić do treningów na pełnej intensywności.