HomePiłka nożnaRywal polskiej drużyny chce Milika. Tam jeszcze nie grał

Rywal polskiej drużyny chce Milika. Tam jeszcze nie grał

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Arkadiusz Milik od dłuższego czasu jest poza grą, ale mimo to Juventus nie podjął decyzji o jego sprzedaży podczas letniego okienka. Teraz jednak pojawiają się informacje, że wypożyczeniem polskiego napastnika jest zainteresowany Samsunspor.

Arkadiusz Milik

ZUMA/NEWSPIX.PL

Milik nic nie daje Juventusowi

Od kilkunastu miesięcy Arkadiusz Milik przeżywa niezwykle trudny okres w karierze. W poprzednim sezonie polski napastnik ani razu nie pojawił się na boisku, a bieżące rozgrywki rozpoczął w taki sam sposób. Był jedynie rezerwowym w meczu na KMŚ z Manchesterem City.

W obliczu nieustannych problemów zdrowotnych i zerowego wkładu na murawie, latem wszystko wskazywało na to, że Milik zmieni otoczenie. W międzyczasie jednak pojawiła się informacja, że sam 31-latek zadeklarował, że zamierza zostać w Turynie co najmniej do zimy.

Milik trafi do Samsunsporu?

Włoski dziennikarz Orazio Accomando poinformował, że polski napastnik może odejść z Juventusu jednak jeszcze latem. Wszystko za sprawą zainteresowania ze strony Samsunsporu, który rzekomo rozważa możliwość wypożyczenia 31-latka do końca obecnego sezonu.

Okienko transferowe w Turcji jest otwarte do 12 września i do tego czasu istnieje możliwość sprowadzenia Milika. Nie jest brany pod uwagę transfer definitywny, ponieważ kontrakt napastnika z klubem z Turynu jest ważny do końca czerwca 2027 roku.

Samsunspor będzie pierwszym rywalem Legii Warszawa w fazie ligowej Ligi Konferencji. Latem tego roku do tureckiego klubu trafił Afonso Sousa z Lecha Poznań, a przez jakiś czas interesował się on również Kacprem Tobiaszem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle
Hitowy wywiad van Dijka. Przypomniał o meczu… Celtic-Legia [WIDEO]
Arsenal zapisał się w historii! Ta statystyka robi wrażenie! [WIDEO]