Pomoc dla Ryśka Stańka
Sytuację Ryśka Stańka przedstawił najpierw Marek Koźmiński, który miał okazję przez lata dzielić z nim piłkarską szatnie. Następnie swoją perspektywę zaprezentował Mateusz Borek przedstawiając plany Kanału Sportowego w kontekście wsparcia Ryszarda.
— Nasz przyjaciel, kolega z boiska, dzięki któremu wygraliśmy wiele spotkań, z którym spędziliśmy wiele fantastycznych minut, godzin, nawet tygodni i miesięcy i lat razem na boisku, ma poważny problem ze zdrowiem, bo to nie jest jeden udar, to są niestety dwa udary. Bardzo zaawansowana cukrzyca, takie stadium już bardzo, bardzo poważne. Od piątku Rysiu jest już w szpitalu Uniwersytetu Jagiellońskiego, badają go kompleksowo, sprawdzają wszystko co można. By mu ulżyć przy jego bardzo skomplikowanej sytuacji, bo na jedno oko już kompletnie nie widzi, na drugim zostało mu jakieś 20%, więc mówimy o oczach, o dużych problemach z poruszaniem się, także wszyscy życzymy by wrócił do zdrowia, by wrócił do w miarę sprawności, bo to chłopak, który ma 53 lata. To coś nieprawdopodobnego, tutaj widać jak ważne jest zdrowie – przyznał Marek Koźmiński.
— My dzisiaj rozmawiając przed programem z Markiem i prezesem Sawickim uzgodniliśmy temat, że chcielibyśmy jako Kanał Sportowy zorganizować spotkanie z którego dochód przeznaczymy dla Rysia, bo wiadomo, że w jego nowej, trudnej sytuacji życiowej trzeba będzie zaadaptować dom do jego warunków poruszania się. Myślimy o meczu “przyjaciele Kanału Sportowego” kontra reprezentacja olimpijska z Barcelony. Myślę, że to byłaby fajna koncepcja, poprosilibyśmy wtedy o frekwencję, o zbiórki – wydaje mi się również, że znajdziemy kilka firm, które będą z naszą ideą sympatyzować – wyznał Mateusz Borek.
Zbiórka dla Ryśka Stańka na rehabilitacje, leczenie, przystosowanie domu oraz zakup samochodu dla osoby niepełnosprawnej została uruchomiona. Można ją znaleźć w opisie oraz w przypiętej wiadomości programu Kanału Sportowego.