Ryoya Morishita w kadrze Japonii
Ryoya Morishita długo nie potrafił pokazać pełni swojego potencjału. Mimo tego Legia Warszawa zawsze wierzyła w Japończyka. W styczniu 2025 stołeczny klub postanowił wykupić 28-latka. Nagoya Grampus Eight zarobiła na transferze 500 tysięcy euro.
Jak się okazało, była to świetna decyzja władz ekipy z Łazienkowskiej. Morishita cieszy się zaufaniem ze strony Goncalo Feio, który zmienił rolę pomocnika. Dzięki Portugalczykowi 28-latek może mówić o najlepszych miesiącach w karierze. Jego bilans w sezonie 2024/25 to 14 bramek i 14 asyst w 50 meczach. Jeśli chodzi o klasyfikację kanadyjską, piłkarzowi z Kraju Kwitnącej Wiśni dorównuje jedynie Marc Gual.
W piątek Morishita dostał zaskakującą wiadomość z Japonii. Selekcjoner Hajime Moriyasu postanowił powołać gwiazdę Legii Warszawa na najbliższe zgrupowanie reprezentacji. W czerwcu Japończycy zmierzą się z Australią i Indonezją w meczach eliminacji do Mistrzostw Świata. Dla azjatyckiego giganta te spotkania nie mają już znaczenia. Japonia zapewniła sobie awans na mundial już w marcu.
Ryoya Morishita wraca do narodowej kadry po długiej przerwie. Jego ostatni występ w reprezentacji Japonii miał miejsce w styczniu zeszłego roku. Piłkarz Legii zagrał w meczu towarzyskim z Tajlandią. Oprócz niego Moriyasu powołał na czerwcowe zgrupowanie takich piłkarzy, jak Wataru Endo z Liverpoolu i Takefusa Kubo z Realu Sociedad.