HomePiłka nożnaRuch Chorzów pozostaje na dnie tabeli. Widzew Łódź wywozi trzy punkty!

Ruch Chorzów pozostaje na dnie tabeli. Widzew Łódź wywozi trzy punkty!

Źródło: CANAL+SPORT

Aktualizacja:

Widzew Łódź pokonał 3:2 w wyjazdowym meczu Ruch Chorzów. „Niebiescy” tę kolejkę ponownie spędzą na ostatniej lokacie tabeli Ekstraklasy.

Marcin Bulanda / PressFocus

Mecz Przyjaźni

Pierwszą bramkę meczu już w 2. minucie zdobył Luis Silva. Widzew Łódź szybko wyszedł na prowadzenie dzięki zamieszaniu w polu karnym rywali, które wykorzystał Bartłomiej Pawłowski wykładając koledze sytuację do strzału.

Przy drugim trafieniu Widzewa w 48. minucie wielki błąd popełnił golkiper Ruchu – Dante Stipica. Próbując uratować drużynę przed rzutem rożnym podał on do Jordiego Sancheza gwarantując mu stuprocentową sytuację strzelecką.

Jedyną bramkę dla Ruchu Chorzów zdobył Miłosz Kozak w 76. minucie. Wykorzystał on dośrodkowanie Adama Vlkanovy po szybko przeprowadzonej kontrze zespołu.

W 88. minucie mecz został po raz trzeci przerwany w związku z puszczanymi fajerwerkami i racami – gra została wznowiona dopiero po 20 minutach. Bartłomiej Pawłowski w doliczonym czasie gry podwyższył prowadzenie Widzewa wykorzystując rzut karny wywalczony po zagraniu ręką zawodnika Ruchu. W ostatnich sekundach meczu drugą bramkę dla Ruchu zdobył ponownie Miłosz Kozak ładnym zejściem dryblingiem z lewej flanki.

Ruch Chorzów 2:3 Widzew Łódź

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Do skutku dochodzi kolejne wzmocnienie ekipy Piszczka! Posiłki z Lecha Poznań
Raków Częstochowa się zabezpieczył. Ważny zapis w umowie z Papszunem
Niepewność wokół Bobicia w Legii. „Musiał sam się zgłosić”
Największy biznesowo-sportowy nieudacznik. Oto Gerard Lopez, „kat” 4 europejskich klubów
Arka Gdynia walczy o jego transfer. Zawodnik dał zielone światło, ale pojawił się inny problem
Artur Wichniarek o Marku Papszunie w Legii: Wtedy wypali w Warszawie
Kogoś takiego jeszcze w Ekstraklasie nie było. Widzew Łódź pozyska ewenement
Górnik Zabrze zrobi rewolucję na tej pozycji. Będą wielkie zmiany
Raków Częstochowa przed wielką szansą. „Ciężko nie dać im piątki”
Wiadomo, dlaczego Lewandowski nie zagrał w meczu Barcelony