Ruch walczy o pozostanie w lidze
Po siedmioletniej przerwie od gry w Ekstraklasie, drużyna z Chorzowa wróciła na najwyższy poziom rozgrywkowy. Poza samym początkiem sezonu, Ruch niemal nieustannie znajduje się w strefie spadkowej. Znajduje się w niej nieprzerwie od ósmej serii gier, po porażce 0:1 z Górnikiem Zabrze.
W poprzedniej kolejce drużyna prowadzona przez Janusza Niedźwiedzia sprawiła niemałą niespodziankę, wygrywając na wyjeździe 3:2 z walczącym o mistrzostwo Polski Śląskiem Wrocław. W ten sposób Ruch przedłużył swoje nadzieje na utrzymanie, ale w piątkowy wieczór spadek może stać się faktem.
Ruch może dziś spaść z Ekstraklasy
W drugim meczu 31. kolejki Ekstraklasy Ruch zagra przed własną publicznością z Lechem Poznań. Jeśli podopieczni Janusza Niedźwiedzia przegrają, stracą matematyczne szanse na pozostanie w lidze. Wówczas do pierwszego bezpiecznego miejsca będą tracić 10 punktów na trzy mecze przed końcem rozgrywek.
Jeśli Ruch zremisuje, zachowa jeszcze nadzieje, ale musiałby wygrać trzy pozostałe spotkania (z Radomiakiem, Koroną i Cracovią), jednocześnie licząc na to, że właśnie Cracovia nie zdobędzie w czterech następnych kolejkach ani jednego punktu.
Dla Lecha Poznań z kolei piątkowy mecz na Stadionie Śląskim będzie kluczowy, jeśli chodzi o walkę o podium, a może nawet mistrzostwo Polski. “Kolejorz” traci cztery punkty do liderującej Jagiellonii. Nad trzecim Górnikiem i czwartym Śląskiem ma jeden punkt przewagi.