Nigdzie się nie rusza
W ostatnich tygodniach nie milkły echa dotyczące Rubena Amorima, którego łączono przede wszystkim z posadą w Premier League. Szkoleniowiec uchodził za jednego z najpoważniejszych kandydatów do objęcia stanowiska trenerskiego w Liverpoolu albo West Hamie United. Z właścicielami słynnych “Młotów” odbył w stolicy Wielkiej Brytanii nawet wstępną rozmową w sprawie angażu, ale koniec końców negocjacje zakończyły się fiaskiem.
Drużyna Sportingu w miniony weekend zapewniła sobie triumf w lidze portugalskiej, zdobywając krajowe trofeum na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Tym samym podopieczni Rubena Amorima powtórzyli ubiegłoroczny sukces. Podczas świętowania mistrzostwa 39–letni trener oficjalnie podał do publicznej wiadomości, że nie zmieni w najbliższej przyszłości pracodawcy – przytacza ceniony dziennikarz, Fabrizio Romano.
– Zostaję w Sportingu. Mam obowiązujący kontrakt. To wyjątkowy moment zarówno dla mnie, jak i klubu. Postaramy się wygrać mistrzostwo trzeci raz z rzędu.