HomePiłka nożnaA jednak! Ruben Amorim zdecydował w sprawie swojej przyszłości

A jednak! Ruben Amorim zdecydował w sprawie swojej przyszłości

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Trener Sportingu, Ruben Amorim, pozostanie na ławce trenerskiej lizbońskiego klubu na następny sezon. O podjętej decyzji w sprawie własnej przyszłości poinformował po zdobyciu mistrzostwa Portugalii.

Ruben Amorim

Zuma Press / Alamy

Nigdzie się nie rusza

W ostatnich tygodniach nie milkły echa dotyczące Rubena Amorima, którego łączono przede wszystkim z posadą w Premier League. Szkoleniowiec uchodził za jednego z najpoważniejszych kandydatów do objęcia stanowiska trenerskiego w Liverpoolu albo West Hamie United. Z właścicielami słynnych „Młotów” odbył w stolicy Wielkiej Brytanii nawet wstępną rozmową w sprawie angażu, ale koniec końców negocjacje zakończyły się fiaskiem.

Drużyna Sportingu w miniony weekend zapewniła sobie triumf w lidze portugalskiej, zdobywając krajowe trofeum na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Tym samym podopieczni Rubena Amorima powtórzyli ubiegłoroczny sukces. Podczas świętowania mistrzostwa 39–letni trener oficjalnie podał do publicznej wiadomości, że nie zmieni w najbliższej przyszłości pracodawcy – przytacza ceniony dziennikarz, Fabrizio Romano.

– Zostaję w Sportingu. Mam obowiązujący kontrakt. To wyjątkowy moment zarówno dla mnie, jak i klubu. Postaramy się wygrać mistrzostwo trzeci raz z rzędu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Górnik Zabrze może odetchnąć z ulgą. Arcyważne wieści
Komunikat Rakowa odnośnie kontuzji dwóch graczy. Są dobre informacje
Śląsk Wrocław dalej ma ten sam problem. „To woła o pomstę do nieba”
Feio szczerze po debiucie. Wyjawił, co było kluczowe w zwycięstwie
Wybitny ruch Górnika Zabrze. To wkrótce zaprocentuje
Goncalo Feio spokojny. Tak wyglądał jego debiut na ławce trenerskiej Radomiaka! 
Zachowanie piłkarza Pogoni obiega Internet. Niewiarygodne padolino [WIDEO]
Babiarz wprost o poprawności politycznej. Dla niego to cenzura
Babiarz wyjawia: dostał zaproszenie od Wojewódzkiego. Taka była odpowiedź
Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód