Ruben Amorim żałuje swoich słów
Ruben Amorim po ostatniej ligowej porażce z Brighton (1:3) stwierdził, że obecna drużyna Czerwonych Diabłów jest “być może najgorsza w historii Manchesteru United”. Słowa Portugalczyka odbiły się szerokim echem nie tylko na Wyspach. W końcu nieczęsto się zdarza, żeby trener tak otwarcie krytykował własny zespół, nawiązując nie tylko do obecnej formy drużyny, ale również jej całej historii.
Szkoleniowiec Czerwonych Diabłów zdobył się na refleksję odnośnie swoich słów. “The Guardian” cytuje Amorima, który przyznaje, że żałuje tak negatywnej oceny swojego zespołu.
– Mówiłem bardziej o sobie samym niż o piłkarzach, ponieważ chodziło mi, że ja jako szkoleniowiec zacząłem od siedmiu porażek w 15 pierwszych meczach – stwierdził trener.
– Rozumiem zatem, że daje wam materiał na nagłówki. Czasami jestem sfrustrowany. Niekiedy nie powinienem o tym mówić w ten sposób, ale tak już jest. Czasem naprawdę trudno jest ukryć frustrację. Dobrze jednak, że w szatni powiedziałem piłkarzom tę samą rzecz, lecz w inny sposób – dodał Ruben Amorim.
– Jestem młodym facetem i popełniam błędy. Nie obiecuję wam, że zrobię tego ponownie, ale postaram się poprawić – zakończył szkoleniowiec Czerwonych Diabłów.
Niełatwy początek pracy Portugalczyka
Ruben Amorim pracuje na Old Trafford od 11 listopada 2024 roku. Do tej pory poprowadził Manchester United w 15 meczach, z których wygrał tylko 6. Aż 7 spotkań zakończyło się porażką Czerwonych Diabłów. Klub odpadł pod wodzą Portugalczyka z Carabao Cup, a w Premier League zajmuje dopiero 13. miejsce.
Manchester United nadal jest jednak w grze o FA Cup. Ruben Amorim liczy pewnie, że w swoim pierwszym sezonie pracy na Old Trafford uda mu się włożyć do klubowej gabloty jakieś trofeum. Puchar Anglii jest do tego idealną okazją.