Roque zagrał przeciwko Barcelonie
Vitor Roque zimą 2024 roku dołączył do Barcelony w ramach transferu z Athletico-PR za ponad 30 milionów euro. Był sprowadzany domyślnie jako rezerwowy Roberta Lewandowskiego, który z czasem przejmie od Polaka pałeczkę i zostanie głównym snajperem zespołu. Ostatecznie jednak Xavi bardzo rzadko korzystał z usług Brazylijczyka. Nie zdobył on także zaufania Hansiego Flicka, wobec czego latem został wypożyczony do Realu Betis.
19-latek w mediach wielokrotnie podkreślał, że jego zdaniem Barcelona potraktowała go nieodpowiednio. Mimo żalu do katalońskiej ekipy zachował on przed pierwszym gwizdkiem sobotniego meczu pełen szacunek. Poszedł pod ławkę rezerwowych Blaugrany, by przywitać się z członkami sztabu szkoleniowego i byłymi kolegami z zespołu.
Roque podczas spotkania był bardzo aktywny w pressingu. Choć nie miał klarownych okazji strzeleckich, to udało mu się odcisnąć piętno na spotkaniu za sprawą wywalczonego rzutu karnego. Wygrał on bowiem w 65. minucie walkę o pozycję z de Jongiem, po czym został przez holenderskiego pomocnika nadepnięty. “Jedenastkę” na bramkę zamienił Lo Celso.