HomePiłka nożnaRonaldo wpadł w furię po niezasłużonej czerwonej kartce [WIDEO]

Ronaldo wpadł w furię po niezasłużonej czerwonej kartce [WIDEO]

Źródło: X

Aktualizacja:

Al-Nassr przegrało 2:3 piątkowy mecz z Al-Ettifaq bardzo komplikując swoją walkę o zdobycie mistrzostwa ligi saudyjskiej. Cristiano Ronaldo przy końcówce starcia był wściekły na arbitra, który postanowił pokazać Jhonowi Duranowi czerwoną kartkę.

screen Mail Sport X

Ronaldo wściekł się na sędziego

Al-Nassr w piątek mierzyło się na własnym obiekcie z średniakiem ligi saudyjskiej, Al-Ettifaq. Zespół Cristiano Ronaldo był stawiany w roli dużego faworyta – szczególnie, że musi on wygrywać, by ciągle liczyć się w walce o mistrzostwo. Tymczasem przegrali oni 2:3, a bohaterem starcia został dobrze znany Gini Wijnaldum, który strzelił dwa gole.

Cristiano Ronaldo tym razem, mimo sześciu celnych strzałów, nie zdobył żadnej bramki. Portugalczyk zagrał pełne 90 minut łącząc grę w linii ataku z Jhonem Duranem. Kompan legendy otrzymał w drugiej minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Arbiter uznał, że 21-latek zaatakował rywala w głowę. Tymczasem na nagraniach wyraźnie widać, że „atak” był bardziej klepnięciem, które nigdy nie powinno zakończyć się czerwonym kartonikiem.

CR7 po tej decyzji arbitra wpadł w szał i bardzo żywiołowo protestował. Portugalski snajper wielokrotnie w poprzednich miesiącach dawał oznaki frustracji poziomem sędziowania w Arabii Saudyjskiej.

Al-Nassr po porażce z Al-Ettifaq traci obecnie aż osiem punktów do liderującego Al-Ittihad (które ma zaległy mecz do rozegrania).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”