HomePiłka nożnaRonaldo w Fenerbahce? Mourinho zabrał głos!

Ronaldo w Fenerbahce? Mourinho zabrał głos!

Źródło: GOAL

Aktualizacja:

Cristiano Ronaldo w ostatnich dniach był łączony z przenosinami do Fenerbahce po wygaśnięciu jego kontraktu z Al-Nassr. Jose Mourinho stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom.

PA Images / Alamy

Ronaldo nie trafi do Fenerbahce

Umowa Cristiano Ronaldo z Al-Nassr obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. W mediach spekuluje się, czy Portugalczyk zdecyduje się wówczas zakończyć karierę, przedłużyć kontrakt, czy może też poszuka sobie jeszcze jednego zespołu w Europie. W tym kontekście „Footmac” poinformował o możliwym przejściu legendy do Fenebrahce, zespołu prowadzonego przez Jose Mourinho.

Portugalski szkoleniowiec został na konferencji prasowej zapytany o te doniesienia. Stanowczo im zaprzeczył jasno podkreślając, że nie ma w ogóle takiego tematu. — Takie informacje są śmieszne. Cristiano może przyjechać do Stambułu, aby coś zjeść, bo znajduje się on w połowie drogi między Arabią Saudyjską a Portugalią. Może przyjedzie do swojego starego przyjaciela Jose, możemy zjeść w moim hotelu! – mówił „The Special One”.

Spekuluje się, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest przedłużenie kontraktu Ronaldo z Al-Nassr. Nie wiadomo jeszcze, czy nowa umowa będzie obowiązywała do 2026 roku, czy też do 2027. Portugalski napastnik w każdym razie czuje się ciągle gotów do kontynuowania swojej kariery piłkarskiej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Grosicki pytany o nowy kontrakt w Pogoni. „Ciężko…”
Legia cały czas zmaga się z tym problemem. Pada pytanie: „Ileż jeszcze?”
Widzew Łódź osłabiony. Ważny piłkarz później zacznie rundę
Dobrzycki zamierza rozbić bank. „Widzew Łódź chce iść na rekordy Ekstraklasy”
„Piłkarze Górnika Zabrze w paru sytuacjach zachowali się nie fair play”
Arka Gdynia jest zainteresowana byłym trenerem Górnika Zabrze
Klub zmienił zdanie co do reprezentanta Polski. Ale klamka już zapadła
Przyszłość Szwargi w Arce pod znakiem zapytania. Dyrektor sportowy zabrał głos
Gdyby nie to, Widzew Łódź byłby liderem Ekstraklasy. Największa bolączka
Matty Cash nowym liderem! Oto najskuteczniejszy Polak w historii Premier League