Już 30 czerwca wygasa umowa Cristiano Ronaldo z Al Nassr, do którego dołączył dwa lata temu. W ostatnich tygodniach pojawiło się dużo spekulacji odnośnie przyszłości CR7, którego miały kusić inne saudyjskie kluby, jak Al Hilal i Al Ittihad. “Marca” nie ma jednak wątpliwości, że napastnik przedłuży kontrakt w obecnym klubie. Na mocy nowej umowy ma zostać udziałowcem w Al Nassr.
– Władze klubu, chcąc zademonstrować swój podziw i zadowolenie z tego, co robi Cristiano od czasu przybycia do Rijadu, zaoferowały mu pięć procent udziałów w klubie. Klubie, który przechodzi zmiany strukturalne, wraz z pojawieniem się nowego dyrektora generalnego i prezesa w ostatnich miesiącach. (…) Ronaldo przedłuży umowę na kolejny sezon, dzięki czemu zarobi 183 miliony euro – pisze “Marca”. Jeśli hiszpańska gazeta ma rację, to oznacza, że Portugalczyk zarobi mniej niż na obecnym kontrakcie, który zapewniał mu 200 milionów euro. Bo właśnie tyle zarabia obecnie według fachowego portalu capology.com, który szacuje kontrakty piłkarzy.
Sportowy cel Ronaldo
Cristiano Ronaldo to kolekcjoner tytułów. W trakcie kariery zdobył m.in. pięć Pucharów Europy, trzy mistrzostwa Anglii, dwa tytuły Premier League, dwa mistrzostwa Włoch oraz mistrzostwo Europy i mnóstwo indywidualnych tytułów, w tym aż pięć Złotych Piłek. Portugalczykowi brakuje w kolekcji jedynie mistrzostwa świata oraz triumfów w azjatyckiej piłce.
– Jestem szczęśliwy, moja rodzina też. Zaczęliśmy nowe życie w tym wspaniałym kraju. Ciężko się rywalizuje z takimi drużynami, jak Al Hilal i Al Ittihad, ale wciąż walczymy. Dla mnie najważniejsze jest bycie zawodowcem, szanowanie swojego klubu, szanowanie kontraktu i wiara w to, że Al-Nassr zdobędzie trofea. Chcę wygrać Azjatycką Ligę Mistrzów – powiedział w rozmowie ze stroną internetową Saudi Pro League.
– Rozwój saudyjskiej ligi to dla mnie zaszczyt. Przychodzi tu wiele gwiazd, które sprawiają, że liga staje się lepsza i coraz bardziej wyrównana. Bycie pierwszą gwiazdą to wyróżnienie, ale czekam na to, co stanie się w najbliższych 5-10 latach. Chodzi o rozwój klubów i ich akademii. Moim marzeniem jest rywalizowanie z innymi ligami, chcę w tym pomóc. Dla mnie najważniejsze jest bycie zawodowcem, szanowanie swojego klubu, szanowanie kontraktu i wiara w to, że Al-Nassr zdobędzie trofea. Chcę wygrać Azjatycką Ligę Mistrzów – powiedział w rozmowie ze stroną internetową Saudi Pro League.
Po 14. kolejkach Saudi Pro League Al Nassr zajmuje trzecie miejsce w tabeli, tracą do prowadzącego Al Ittihad dziewięć punktów. Jeśli chodzi o Azjatycką Ligę Mistrzów, zespół Ronaldo ustępuje Al Hilal i Al Ahli w grupie B.