Romanczuk zbiera pochwały
Wielkimi krokami zbliża się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą Jana Urbana. Taras Romanczuk podczas niedzielnego meczu z Cracovią nie mógł wysłać lepszej wiadomości nowemu selekcjonerowi, że zasługuje on na szansę. 33-latek nie tylko strzelił niezwykle ważną bramkę na 3:2, ale zaliczył także kluczowe odbiory przy następnych trafieniach. Zakończył starcie z 59 celnymi podaniami, trzema udanymi dryblingami, pięcioma wygranymi pojedynkami i aż czterema przechwytami. Serwis SofaScore ocenił jego występ na 9.4/10.
Jagiellonia Białystok po niespodziewanej porażce 0:4 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza na inaugurację kampanii wróciła na dobre tory. Zespół Adriana Siemieńca zaliczył właśnie piąte zwycięstwo z rzędu. Pokonał Novi Pazar w obu starciach, wygrał z Widzewem Łódź, zwyciężył w pierwszym meczu z Silkeborgiem, jak i teraz odprawił z kwitkiem Cracovię. Następnym przystankiem będzie rewanż z Duńczykami przed własną publicznością (14.08).
Sam Romanczuk zdobył w starciu z Pasami drugiego gola w tym sezonie – pierwszego gola strzelił w rewanżu z Novi Pazar. 33-letni pomocnik ma na koncie już 386 występów w Jagiellonii Białystok, a ciągle prezentuje bardzo wysoki poziom. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok, a portal “Transfermarkt” wycenia go na 400 tysięcy euro. Dotychczas Taras zgromadził pięć występów w reprezentacji Polski – zadebiutował w marcu 2018 roku za kadencji Adama Nawałki.