Kosecki krytykuje kluby Ekstraklasy
Dyskusje o proporcjach obcokrajowców do polskich zawodników w składach klubów z PKO BP Ekstraklasy wracają jak bumerang. Nie pomagają w tym rzecz jasna same kluby, które coraz chętniej stawiają na obcokrajowców. Zazwyczaj decyzje personalne jednak się bronią, a młodzi polscy piłkarze szybko uciekają z naszej ligi za granicę.
Do sprawy podczas niedzielnego wydania “Cafe Futbol” postanowił odnieść się Roman Kosecki. Były reprezentant Polski w krytycznych słowach odniósł się do panującego trendu. Stwierdził, że stawianie na Polaków może być dużo lepszym pomysłem, za przykład dając ostatnie sensacyjne rozstrzygnięcia w Pucharze Polski.
– Apeluję do wszystkich, dajcie tym młodym chłopakom grać. Weźmy przykład z Pucharu Polski. Czy nie ma solidnych polskich piłkarzy, skoro drużyna drugoligowa czy trzecioligowa potrafi wyrzucić zespół z Ekstraklasy naszpikowany obcokrajowcami z Pucharu Polski? Idźcie na rynek pierwszej, drugiej i trzeciej ligi polskiej, przeglądajcie Centralne Ligi Juniorów i włączajcie tych chłopaków do swoich drużyn – zaapelował Kosecki.
– Macie swoje akademie, macie wymogi licencyjne, a robicie sobie jaja, za przeproszeniem, z polskiej Ekstraklasy. Jak ja patrzę, że po 16, 10, 12 obcokrajowców gra w zespołach ekstraklasowych, gdzie w swoim kraju ich nie znają, bo to byłby jakiś taksówkarz grający w trzeciej lidze, a u nas jest piłkarzem Ekstraklasy – dodał.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +
