HomePiłka nożnaRodrygo jasno o ostatnich doniesieniach. “Jak mógłbym to zrobić?!”

Rodrygo jasno o ostatnich doniesieniach. “Jak mógłbym to zrobić?!”

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Rodrygo podczas ostatnich tygodni regularnie był łączony z odejściem Realu Madryt. Media wskazywały na zainteresowanie Manchesteru City. Sam gracz postanowił zdementować te doniesienia.

Rodrygo

PA Images / Alamy

Rodrygo: Zostaję w Realu Madryt

Podczas wywiadu dla magazynu GQ przed sobotnim finałem Ligi Mistrzów niespodziewanie Rodrygo wyznał, że dla niego najlepszym zespołem na świecie jest Manchester City. Uruchomiło to całą lawinę medialnych plotek, które grzmiały o kolejnych zapytaniach angielskich drużyn, w tym właśnie ekipy Pepa Guardioli. Teraz – już po wygranym finale – zawodnik postanowił odnieść się do tych doniesień.

Ostatnio niektóre media mówiły o propozycjach, drużynach, zainteresowaniu… Nic o tym nie wiem, nie obchodzi mnie to. Nawet jeśli są jakieś oferty, to nie mam o tym pojęcia. Zostaję, jestem tu szczęśliwy. Jak mógłbym opuścić Real Madryt?! – przyznał Brazylijczyk definitywnie zamykając temat odejścia.

Rodrygo w minionym sezonie klubowym rozegrał 51 meczów podczas których strzelił 17 goli i zanotował 9 asyst. Wygrał swoje trzecie mistrzostwo kraju i drugą Ligę Mistrzów. Ma obowiązujący z Królewskimi kontrakt do czerwca 2028 roku. Jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 100 milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kolejny trener w Polsce zwolniony. “Czarny poniedziałek”
Haaland ma szczęście! Podjęto decyzję w sprawie jego wybryku
Zmiany w Wiśle Kraków! Kolejne zwolnienie
Barcelona zakomunikowała. Ter Stegen z koszmarną kontuzją
Radomiak odetchnął z ulgą. “Było bardzo gorąco”
Klopp wróci do wielkiej piłki? Sensacyjne wieści
Potencjalni zastępcy Ter Stegena? “Szczęsny na ich tle jest supergwiazdą”
Największy problem Śląska Wrocław! Ekspert wskazuje przyczynę
“Lech gra po prostu najlepszą piłkę w kraju”. Niebywałe statystyki
Wisła Kraków nie wytrzymała. Kluczowa postać zwolniona!