Rocha odejdzie z Rakowa?
Portugalski snajper dołączył do częstochowskiej drużyny w styczniu tego roku w ramach transferu za 700 tysięcy euro z Radomiaka Radom. Nie udało mu się zdobyć zaufania Marka Papszuna – od momentu transferu zgromadził siedemnaście występów, niemal za każdym razem wchodząc tylko z ławki rezerwowych. Leonardo Rocha dobił do zaledwie 260 rozegranych minut, w których strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Nic zatem dziwnego, że jego wartość rynkowa na portalu “Transfermarkt” zmalała z 1,5 miliona euro do tylko 800 tysięcy euro.
Niewykluczone, że wkrótce 28-latek opuści drużynę Medalików. Szymon Janczyk z “Weszło” wyjawił, że napastnik otrzymał propozycję ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Chodzi o Al-Darfa, beniaminka tamtejszej ekstraklasy. Dziennikarz podkreślił, że Raków Częstochowa – przynajmniej do końca kwalifikacji do europejskich pucharów – nie chce pozbywać się zawodników, choć ostatecznie może się to skończyć różnie. Wiele będzie zapewne zależało od podejścia samego zawodnika.
Odejście Rochy mogłoby nieco zrównoważyć wydatki Rakowa w tym oknie. Medaliki kontraktując Jonatana Brauta Brunesa, Tomasza Pieńkę, Karola Struskiego, Oskara Repkę, Jesusa Diaza i Lamine’a Diaby’ego Fadigę wydali według portalu “Transfermarkt” niemalże sześć milionów euro. Dotychczas sprzedali tylko Gustava Berggrena, który powędrował do New York za 1,8 miliona euro.
W tym sezonie Rakow zaliczył póki co dwie wygrane (z GKS-em Katowice i Ziliną) oraz przegrał spotkanie z Wisłą Płock.
