Portugalia gra dalej na EURO!
Portugalia mimo 120 minut nie była w stanie rozmontować defensywy Słoweńców. Ekipa Roberto Martineza oddała łącznie 20 strzałów z czego 6 celnych. W oczach nawet portugalskich ekspertów i fanów wyglądali na zespół bez pomysłu i bez polotu. Roberto Martinez, selekcjoner drużyny, jest jednak całkowicie przeciwnego zdania. Jest zadowolony z postawy zespołu i podkreśla, że nie pomagały inne czynniki, takie jak murawa.
— Mieliśmy wiele szans bramkowych i uważam, że zagraliśmy bardzo dobrze. Mecz staje się trudny, jeśli nie strzelimy bramki jako pierwsi. Murawa nie pomagała w rozgrywaniu futbolówki. Mieliśmy sporo posiadania piłki i było to bardzo trudne. Teraz czeka nas zupełnie inny mecz, z zupełnie innym przeciwnikiem, jakim jest Francja – rozpoczął selekcjoner Portugalii.
Następnie Martinez skierował kilka słów w stronę bohatera Portugalczyków. Diogo Costa, 24-letni bramkarz, stanął na wysokości zadania gdy reprezentacja najbardziej tego potrzebowała — Myślę, że sekretem Portugalii jest Diogo Costa. Dzisiaj wszedł na zupełnie nowy poziom. Sytuacja jeden na jeden z Sesko była niesamowita. Potem wybronił trzy kolejne rzuty karne. Jesteśmy z niego bardzo dumni.
Ostatnią skomentowaną postacią przez selekcjonera był Cristiano Ronaldo, kapitan zespołu. — Cristiano to wielka osobowość, to on wyznaczył nam drogę w konkursie rzutów karnych. To było zwycięstwo dla drużyny. Jest naszym kapitanem i pokazał nam, że w życiu zdarzają się trudne chwile i że nie ma co się poddawać, nawet gdy sprawy nie idą dobrze.