Robert Podoliński przed meczem z Portugalią. “Musimy”

Podoliński ocenił wybory Probierza. Wskazał, jak mają zagrać Polacy

Robert Podoliński w “Hejt Parku” podsumował wybory Michała Probierza na mecz z Portugalią. – Przeciwko Chorwacji na papierze mieliśmy sytuację, że mieliśmy utrzymywać się przy piłce. Zabrano nam jednak przedmiot i biegaliśmy w środku jak w “dziadku”. Tutaj mamy nieco ostrożniej. Mam wrażenie, że trochę zamkniemy boki i będziemy grali bezpośrednio do Roberta lub do “Świdra” po odbiorach Oyedele z pomocą Zielińskiego albo Szymańskiego – przyznał.

W defensywie Probierz zdecydował się wystawić Sebastiana Walukiewicza zamiast Jakuba Kiwiora. Obok niego zagrają Paweł Dawidowicz i Jan Bednarek. – Cenię u Pawła Dawidowicza inne cechy. To niewygodny do gry obrońca. Co do wyprowadzenia. Były mecze, w których mogliśmy opierać nadzieję na rozegraniu Nicoli Zalewskiego, Jakuba Kiwiora oraz Piotra Zielińskiego. Dziś mamy Dawidowicza. Nie spodziewam się jednak 95 podań Dawidowicza i Walukiewicza – skomentował.

– Musimy zagrać mecz o klasę lepszy niż z Chorwacją. Trafiamy na rywala, który jest w lepszej dyspozycji – ocenił ekspert. Zaznaczył też, że ważnym elementem mogą okazać się stałe fragmenty gry. Tutaj zdaniem Podolińskiego Polska ma kim postraszyć.

Ekspert przyznał też, że jest zaskoczony brakiem Vitinhi w wyjściowym składzie Portugalczyków. Pierwszy gwizdek o 20.45.