Robert Lewandowski kontuzjowany. Co robił po golu na 3:2?
Robert Lewandowski z powodu kontuzji, której nabawił się w meczu z Celtą Vigo, nie mógł zagrać w sobotnim finale Pucharu Króla. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie Polak wróci do gry. Napastnik był jednak obecny z drużyną podczas finałowego El Clasico. Naturalnie otrzymał także medal i brał udział w ceremonii dekoracji.
Hiszpańskie media ujawniły, co Lewandowski zrobił po golu Julesa Kounde na 3:2. Przypomnijmy, że decydujące trafienie padło w 116. minucie spotkania. – Po bramce Kounde, kontuzjowani piłkarze, tacy jak Balde, Casada i Lewandowski, stanęli na nogi, mając nadzieję, że sędzia lada moment zakończy spotkanie, by mogli zacząć świętować. Scena z polskim napastnikiem zapadnie nam w pamięci. Stał tuż za Hansim Flickem i zaczął wydawać rozkazy swoim kolegom z drużyny – czytamy.
To tylko pokazuje, jak ważną postacią dla drużyny jest Lewandowski. Polak po spotkaniu zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z ceremonii dekoracji. Nie ukrywał dumy ze zdobytego trofeum. – Puchar Króla. Co za mecz, co za drużyna. Oglądanie z trybun nie było łatwe – ale moje serce było z chłopakami w każdej sekundzie. Dziękujemy naszym fanom – Wasze wsparcie jest wszystkim – napisał snajper.
Teraz przed FC Barceloną kolejne wyzwanie. W środę 30 kwietnia o 21.00 zmierzą się z Interem w półfinale Ligi Mistrzów.