Robert Lewandowski w elitarnym gronie
Robert Lewandowski może być dumny z sezonu 2024/25. Reprezentant Polski był najlepszym strzelcem Barcelony, która pod wodzą Hansiego Flicka sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii. “Lewy” przegrał rywalizację o Złotego Buta i koronę króla strzelców LaLiga, lecz i tak strzelił 42 gole w 52 meczach.
Nie brakuje głosów, że w ostatnich miesiącach 36-latek wrócił do walki o Złotą Piłkę. Z kibicami i ekspertami zgadza się portal Goal.com. Dziennikarze umieścili napastnika na siódmym miejscu w rankingu najlepszych piłkarzy na świecie.
– Hansi Flick nie rozumiał całego zamieszania związanego z rewelacyjnym początkiem sezonu w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Strzelający bramki Lewandowski był jedynym Lewandowskim, jakiego były menedżer Bayernu Monachium kiedykolwiek znał. Odrodzenie Polaka było jednak niezwykłe – zwłaszcza, że w kampanii 2023/24 pojawiły się niepokojące oznaki, że czas w końcu go dogania. 36-latek rozwiał te obawy. Zaczął w wyjściowym składzie 46 meczów, w których zdobył aż 40 bramek. Barcelona żałuje tylko tego, że Lewandowski był w stanie rozegrać zaledwie 30 minut w półfinale Ligi Mistrzów z Interem – czytamy.
Polak musiał jednak uznać wyższość Pedriego (5.), Raphinhi (2.) i Lamine Yamala, który zdaniem dziennikarzy nie ma sobie równych. Podium rankingu opublikowanego w piątek zamyka Mohamed Salah z Liverpoolu. Przed Lewandowskim znalazł się też Harry Kane (Bayern Monachium) i Ousmane Dembele (Paris Saint-Germain). Jeden z tych piłkarzy z pewnością zdobędzie Złotą Piłkę.