Na Holandię bez Lewandowskiego
Przed Michałem Probierzem olbrzymie wzywanie. Robert Lewandowski odkąd reprezentuje Polskę jeszcze nigdy nie opuścił żadnego meczu na dużej imprezie. Teraz trener stracił nie tylko ostoję zespołu i kapitana, ale również jego rezerwowych – pierw przecież kontuzję odniósł Arkadiusz Milik, a następnie problem zdrowotny zgłosił Karol Świderski. Komunikat opublikowany przez Łączy nas Piłka nie pozostawia złudzeń – “Lewy” nie ma szans na występ w pierwszym składzie Biało-czerwonych na Mistrzostwach Europy 2024.
— U Roberta Lewandowskiego doszło do naderwania mięśnia dwugłowego uda, które wykluczy go z udziału w pierwszym meczu turnieju. Robimy wszystko, by Robert mógł zagrać w drugim spotkaniu, przeciwko Austrii – poinformował Jacek Jaroszewski.
Eksperci na X (dawniej Twitter) zareagowali na komunikat o kontuzji Lewandowskiego. Większość zauważa jak wielka to strata i jak trudno będzie załatać powstałą lukę. Podkreślają również, że w takim wypadku podstawowym napastnikiem reprezentacji Polski na mecz z Holandią będzie Adam Buksa.