Lewandowski: Pokazaliśmy, że rywalizujemy z najlepszymi
Mistrzostwa Europy 2024 były pechowe dla Roberta Lewandowskiego ze względu na odniesioną kontuzję mięśnia dwugłowego. Kapitan Biało-Czerwonych nie mógł przez to wystąpić w pierwszym meczu, z Holendrami. Był również rezerwowym w starciu z Austrią.
35-letni snajper podsumowując turniej przyznał, że reprezentacja czyni odpowiednie postępy i potrafi rywalizować z najlepszymi zespołami na świecie. Podkreślił aspekt gry w środku pola, rozgrywania tam. Zabrał także głos odnośnie ewentualnego zakończenia kariery reprezentacyjnej przez Wojciecha Szczęsnego.
— Na pewno Wojtek potrzebuje czasu, żeby się zastanowić. Pewnie też poukładać pewne sprawy, które są przed nim. Wiem, że to dla każdego z nas ciężki moment, bo ta decyzja jest nieodwracalna. Ale myślę, że mówimy o Wojtku, który ma 34 lata, wiec to chyba jeszcze nie jest ten czas – mówił kapitan w rozmowie z Mają Strzelczyk.
— Gdybyśmy zdobyli punkt, pewnie też ten mecz z Austrią wyglądałby inaczej. Dzisiejszy z Francją też byłby inny. Pokazaliśmy, że ta rywalizacja z najlepszymi na świecie jest. To, jak pograliśmy w środku pola, przetrzymaliśmy piłkę… zrobiliśmy pod tym względem duży krok do przodu – kontynuował napastnik dla TVP Sport.
Mecz z Francją był dla Roberta Lewandowskiego 151 meczem dla reprezentacji Polski. “Lewy” strzelił w tych spotkaniach 82 goli. Na Mistrzostwach Europy ma już zgromadzone sześć bramek.