Robert Lewandowski podziękował Zielińskiemu
Robert Lewandowski wpisał się na listę strzelców w niedzielnym meczu z Finlandią. Kapitan reprezentacji Polski trafił na 2:0 po kapitalnym dograniu Piotra Zielińskiego. Po spotkaniu “Lewy” komplementował pomocnika i dziękował za asystę.
– To było to, co “Zielu” potrafi; to, co powinien robić jak najczęściej. To też sygnał dla napastników, żeby zawsze być gotowym, bo w każdej chwili może zagrać super podanie. To jest to, czego można od niego oczekiwać – mówił w rozmowie z dziennikarzami w strefie mieszanej.
– Mogę mu tylko podziękować. To był ważny gol. Wiedzieliśmy, że jeśli będziemy grali spokojnie, to będziemy mieli kolejne szanse – dodał kapitan.

Robert Lewandowski podsumował mecz. Wyjątkowa dedykacja
Kapitan podsumował też mecz z Finami. – Zadanie wykonane. Można powiedzieć, że do tej 70. minuty wszystko było pod kontrolą. W końcówce zabrakło trochę utrzymania, większego spokoju, kiedy mieliśmy piłkę. Finowie strzelili nam bramkę. Ale z perspektywy tego, jak zagraliśmy dzisiaj i wcześniej z Holandią, możemy być zadowoleni – przyznał.
“Lewy” wyjawił też komu zadedykował gola. – To była bardzo ważna bramka. Bramka dla mojej żony, która dzisiaj ma urodziny. Z tego się zdecydowanie cieszę. Nie tylko ze zwycięstwa, ale i z dedykacji dla mojej żony. Dla mnie to wyjątkowy dzień i wyjątkowy mecz – powiedział.
LEWANDOWSKI PO POLSKA – FINLANDIA 3:1: ZIELIŃSKI ZAGRAŁ MI ŚWIETNĄ PIŁKĘ! + WYWIADY: KAMIŃSKI I CASH: