Lewandowski szczerze po meczu z Portugalią. „Nie gra się łatwo”
Mecz z Portugalią nie był łatwy dla Polaków, co podkreślił w rozmowie z „TVP Sport” Robert Lewandowski. – To był jeden z cięższych meczów. Te momenty były, kiedy staraliśmy się stwarzać sytuacje, ale byliśmy też bardzo cofnięci. Czasami jesteśmy za daleko od bramki. Z taką drużyną jak Portugalia nie łatwo się gra. Po drugiej bramce starali się kontrolować spotkanie, choć wróciliśmy do gry. Zaryzykowaliśmy. Nie wiem, czy był karny czy nie – ocenił kapitan reprezentacji Polski. – Szwankuje czasami dojście do pressingu. To pole do poprawy. Jest dużo do poprawy, co widać. Dziś były momenty, w których Portugalii grało się ciężej – dodał.
Choć Lewandowski wiele strzela w Barcelonie, to w kadrze dochodzi do mniejszej ilości sytuacji. – Życzyłbym sobie, żeby było tego więcej. Nie chciałbym schodzić też do linii obrony po piłkę. Muszę być cierpliwy. Dzisiaj dostałem jedno zagranie, wygrałem główkę i mało zabrakło, aby trafić. Nie jestem pomocnikiem, aby schodzić. Powinienem być bliżej pola karnego. W perspektywie innych spotkań dostaje za mało piłek. Musimy coś zmienić – powiedział napastnik.
– W momentach, kiedy jest okazja skontrować, potrzebujemy zawodników w ofensywie. Przy rozegraniu także. Musimy zachować balans między dobrą grą w obronie i w ataku. W piłce nożnej nie można robić czegoś na 90%, zawsze trzeba na 100%. Zabrakło trochę odwagi– przyznał.
Po meczu Lewandowski uciął pogawędkę z Joao Felixem. – Było paru zawodników, z którymi grałem. Takie spotkania na boisku, to zawsze jest taka wartość dodatnia – zakończył.
