Robert Lewandowski z kolejnym rekordem?
Robert Lewandowski w niedzielnym meczu z Valencią (6:0) ustrzelił po wejściu z ławki rezerwowych dublet. Polak potrzebował zaledwie 22 minut do zdobycia dwóch trafień. On i Raphinha zapisali się na kartach historii ligi, jako dwóch pierwszych zawodników rezerwowych w jednym meczu z dubletem. Mateusz Borek jest przekonany, że “Lewy” może w tym sezonie strzelić kolejny rekord.
– Ja myślę, że Robert Lewandowski może pójść w tym sezonie na kolejny rekord. Stawiam na to. Chodzi o liczbę minut do liczby bramek i efektywność. Zagrał 26 minut w pierwszych meczach, wczoraj wszedł w 22 minucie. Na 48 minut rozegranych ma dwie bramki, czyli gola co 24 minuty – ocenił. – Zaryzykuję, że Lewandowski po tym sezonie wyprzedzi Patricka Kluiverta w klasyfikacji najlepszych strzelców Barcelony w historii – dodał. Aktualnie Polakowi brakuje 19 bramek.

Robert Lewandowski zachwycił!
Lewandowski swoim wyczynem zachwycił kibiców i dziennikarzy. – Goleador. Był rezerwowym, ale miał decydujący wpływ. Dorzucił kolejne gole do swojego dorobku, w tym sezonie będzie pełnił inną rolę. To niezastąpiony weteran, który nigdy nie zapomniał o swoim fachu – pisze hiszpański “Sport”, który dał mu drugą najwyższą notę w zespole! Uczcił swój 150. mecz dla Barcy dwoma golami. Wystarczyło mu zaledwie kilka minut, by pokazać, że w wieku 37 lat wciąż strzela, jakby miał 25 lat. To niezbędne dla tej produktywnej Barcelony. Cieszył się z drugiego gola, który początkowo nie został uznany – pisze zaś “Mundo Deportivo”.

Lewandowski kolejną okazję na gole będzie miał w czwartek 18 września. Katalończycy rozpoczną zmagania w Lidze Mistrzów wyjazdowym meczem z Newcastle (18.09, 21.00). W niedzielę zaś czeka ich kolejny mecz ligowy z Getafe (21.09, 21.00).
Trwa “Moc Futbolu” na Kanale Sportowym: