Lewy z miłym gestem
Robert Lewandowski po zakończeniu meczu z Francją udał się do loży VIP, by spotkać się z rodziną i bliskimi. Podczas rozmów przebijał się krzyk kibica, który będąc na trybunach chciał pokazać „Lewemu” swój tatuaż, przedstawiający właśnie Roberta.
Staszek, bo tak nazywa się kibic, został wpuszczony przez ochronę do loży. Mógł pokazać 35-letniemu napastnikowi swój tatuaż oraz wymienić kilka słów i uściski.
— Kibicuję „Lewemu”, odkąd grał w Lechu. Przyszedł do Borussii, do mojego klubu, i tak mu kibicuję – wyznał kibic w rozmowie z Samuelem Szczygielskim z portalu Meczyki.pl.
— Tatuaż powstał dwa lata temu. „Lewy” zareagował na niego bardzo dobrze! Zawsze był super, bardzo fajnie się zachował – kontynuował kibic.
Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Francją w ramach ostatniego meczu fazy grupowej EURO. Robert Lewandowski w 79 minucie wykorzystał rzut karny po faulu na Świderskim. „Lewy” strzelił tym samym 82 gola dla reprezentacji Polski, w tym szóstego na Mistrzostwach Europy.
