Robert Lewandowski kapitanem Barcelony?
Robert Lewandowski rozpocznie niebawem swój czwarty sezon w barwach FC Barcelony. Minione rozgrywki były niezwykle udane dla Polaka, który w 52 meczach zdobył łącznie 42 trafienia i zanotował trzy asysty. Był to bez wątpienia jego najlepszy sezon w “Dumie Katalonii”.
Polak jest także bardzo ważną postacią w szatni. Niewykluczone, że niebawem zostanie jednym z kapitanów. Jak ujawnili dziennikarze “Mundo Deportivo”, jest on jednym z kandydatów do przejęcia funkcji kapitana po Marcu Andre ter Stegenie. Przypomnijmy, że Niemiec przejdzie operację i czeka go kilka miesięcy pauzy. Bramkarz ogłosił, że wróci do gry za kilka miesięcy. To nie spodobało się Hansiemu Flickowi i ten postanowił odebrać Niemcowi opaskę.
Lewandowski nie jest jednak jedynym kandydatem do opaski. – Są mocni kandydaci do dołączenia do grupy kapitanów, tacy jak Inigo Martínez, Robert Lewandowski, Ferran Torres, a nawet Lamine Yamal – czytamy.

A ter Stegen? To piłkarz, który już od kilku tygodni znajduje się na liście transferowej Barcelony. Klub chciałby pozbyć się jednego z najlepiej zarabiających zawodników w całej drużynie. Rzecz w tym, że sam zainteresowany nie chce się nigdzie ruszać. Według medialnych doniesień odrzucał oferty m.in. z Monaco i Galatasaray. 33-latek twierdził, że jest w stanie wygrać rywalizację o pierwszy skład z Joanem Garcią i Wojciechem Szczęsnym. Do zmiany zdania nie przekonała go nawet rozmowa z Hansim Flickiem.