Szalona wymiana?
Nie jest tajemnicą, że wielkim fanem stylu gry „Lewego” jest szkoleniowiec klubu z Wanda Metropolitano, Diego Simeone. Argentyńczyk już po ubiegłej kampanii mówił, że Barcelona bez Roberta na pewno nie zdobyłaby mistrzostwa. Popularny „Cholo” chętnie zobaczyłby Polaka w swoim zespole. Z kolei w przeciwnym kierunku miałby powędrować Joao Felix, który ewidentnie lepiej odnajduje się w klubie z Katalonii aniżeli w Madrycie. Portugalczyk jest jak na razie jedynie wypożyczony do Barcy.
Na Metropolitano przekonali się ostatnio co znaczy Robert Lewandowski w formie. Napastnik reprezentacji Polski wpakował im gola oraz zaliczył dwie asysty w wygranym przez Barcelonę 3:0 meczu, czym potwierdził że nominacja na najlepszego zawodnika La Ligi w lutym nie była przypadkiem. Nic więc dziwnego, że zaczęto go rozpatrywać jako realny cel transferowy w letnim okienku.
Jak na razie brak jest informacji na temat ewentualnej dopłaty za któregoś z zawodników.