Lewandowski ma konkurenta
Według katalońskich mediów, Deco jest bardzo zmobilizowany do pozyskania Jonathana Davida. Dyrektor Barcelony widzi w nim następcę Roberta Lewandowskiego, a transfer ma być finalizowany już w przyszłym roku. Wszystko jednak zależy od tego czy Kanadyjczyk utrzyma wysoką formę. Zarząd widzi, że polski napastnik jest coraz starszy i prędzej czy później trzeba będzie go zastąpić. Mimo to i tak nie wiadomo czy Lewandowski będzie grał w Barcelonie dłużej niż przewiduje kontrakt. – Wszystko zależy od tego, jak będę się czuł fizycznie i co powie mi serce. Jest wiele rzeczy, o których jeszcze nie myślałem, ponieważ to nie jest odpowiedni czas. Na ten moment widzę, że zarówno na boisku, jak i na treningach, wszystko jest w porządku – powiedział Polak w jednym z wywiadów.
Plan Barcelony przewiduje, że David nie przedłuży kontraktu z Lille, co spowoduje że wraz z końcem 2025 zostanie wolnym zawodnikiem. To właśnie wtedy zgłosi się po niego Barca, co może zwiększyć szanse na sfinalizowanie transferu, zważywszy na problemy finansowe klubu.