Arsenal i Rice pogrążyli Real
To, co wydarzyło się we wtorkowy wieczór na Emirates Stadium, z pewnością zaskoczyło nawet postronnych obserwatorów poczynań obu ekip. Uchodzący za specjalistę od meczów w Lidze Mistrzów Real Madryt został dosłownie zmiażdżony przez Arsenal, który zagrał kompletne spotkanie.
Tuż przed upływem godziny gry Declan Rice popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego, otwierając wynik meczu. Pomocnik “Kanonierów” nie miał dość, bo 12 minut później ponownie wykorzystał stały fragment gry, oddając jeszcze piękniejsze uderzenie. Rezultat w 75. minucie ustalił Mikel Merino.
Kosmiczny wyczyn Rice’a
Niesamowity wyczyn pomocnika Arsenalu na kilka sposobów zapisał się w historii, jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcie. Przede wszystkim, Rice stał się pierwszym piłkarzem w historii rozgrywek, który strzelił dwa gole z rzutu wolnego w meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Co więcej, 26-latek nigdy nie był kojarzony ze skutecznymi strzałami ze stojącej piłki. Dowodem na to jest fakt, że w 338 poprzednich meczach w West Hamie i Arsenalu nigdy nie strzelił gola z rzutu wolnego. Tym razem potrzebował jednego spotkania, aby dokonać tego dwukrotnie.
Po zwycięstwie 3:0, Arsenal jest w niezwykle uprzywilejowanej sytuacji przed rewanżem na Santiago Bernabeu. Pojedynek, w którym Real Madryt będzie starał się dokonać niemal niemożliwej sztuki w postaci odrobienia strat, odbędzie się w środę, 16 kwietnia.