Rosja może grać wyłącznie towarzysko
Sankcje, które UEFA nałożyła na reprezentację Rosji po wybuchu wojny na Ukrainie trwają do dziś. Drużyna narodowa z tego kraju, jak również tamtejsze kluby nie mogą brać udziału w międzynarodowych rozgrywkach. Jedyną możliwością są mecze towarzyskie z głównie niżej notowanymi przeciwnikami.
W tym roku rosyjska reprezentacja rozegrała trzy sparingi – z Serbią (4:0), Białorusią (4:0) i Wietnamem (3:0). W ubiegłym roku natomiast rywalizowała z Iranem, Irakiem, Kamerunem, Kenią czy Kubą. W listopadzie tego roku natomiast czeka ją kolejne “egzotyczne” starcie.
Rywal Rosjan wystawi drugi skład
W piątek Rosjanie zmierzą się w Krasnodarze z reprezentacją Brunei. Portal sports.ru przekazał jednak, że rywal nie wystąpi w najmocniejszym składzie, a wystawi głównie zawodników młodzieżowych i amatorów, co nie do końca spodobało się władzom rosyjskiej kadry.
Cytowany przez serwis selekcjoner Brunei Vinicius Eutropio wyjaśnił, skąd taka decyzja. – Nie mieliśmy w ogóle czasu na przygotowanie zespołu. Zaczęliśmy trenować dwa dni temu. Brakuje nam zawodników z podstawowego składu na ten mecz. Były pewne problemy z uzyskaniem zezwoleń dla piłkarzy w naszym kraju – przyznał.
Reprezentacja Brunei zajmuje obecnie 184. miejsce w rankingu FIFA. W tym roku odniosła pięć zwycięstw – dwukrotnie ogrywała Sri Lankę i Makau, a raz Vanuatu. Przegrała natomiast z Bermudami i Timorem-Leste.