HomePiłka nożnaWiemy, gdzie odbędą się mecze z Turcją i Ukrainą. PZPN oficjalnie to potwierdził

Wiemy, gdzie odbędą się mecze z Turcją i Ukrainą. PZPN oficjalnie to potwierdził

Źródło: PZPN

Aktualizacja:

Reprezentacja Polski rozegra dwa ostatnie mecze przed wyjazdem na Euro 2024 na Stadionie Narodowym – jak poinformował Polski Związek Piłki Nożnej.

Polska Estonia

PressFocus

Reprezentacja Polski na Stadionie Narodowym

Reprezentacja Polski pod kierownictwem Michała Probierza zapewniła sobie awans na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Niemczech.”Biało-Czerwoni” w finale baraży pokonali po rzutach karnych Walię. Już jakiś czas temu ogłoszono, że bazą naszej kadry będą boiska treningowe Hannoveru 96. Z kolei w grupie zmierzymy się kolejno z Holandią, Francją i Austrią.

Według informacji przekazanej przez Polski Związek Piłki Nożnej ostatnie dwa sparingi przed wyjazdem na turniej odbędą się na Stadionie Narodowym. Siódmego czerwca zagramy z Ukrainą, a trzy dni później, czyli 10 czerwca naszym rywalem będzie Turcja. – Możemy oficjalnie potwierdzić, że oba towarzyskie spotkania reprezentacji Polski z Ukrainą (07.06) oraz Turcją (10.06) odbędą się na @PGENarodowy. Takie rozwiązanie odpowiada potrzebom zgłoszonym przez selekcjonera. Dziękujemy władzom PGE Narodowego za ich przychylność, która pozwala nam stworzyć idealne warunki przygotowań dla naszej reprezentacji przed EURO2024 – czytamy w oficjalnym komunikacie związku.


Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle