Dramat reprezentacji Polski
Piątkowy mecz reprezentacji Polski z Portugalią zapewne przez długi czas będzie prześladować w koszmarach Michała Probierza. Biało-czerwoni na boisku wyglądali naprawdę dobrze i zwłaszcza w pierwszej połowie nieoczekiwanie dyktowali warunki gry. Dużo gorzej wyglądała sytuacja zdrowotna naszych reprezentantów, których z każdą minutą meczu właściwie ubywało przez kolejne kontuzje, urazy i wymuszone zmiany.
Jeszcze przed rozpoczęciem zgrupowania z powodów zdrowotnych z gry przeciwko Portugalii i Szkocji wyeliminowani zostali Kacper Kozłowski i Robert Lewandowski. Z powodu urazów Portugalię przedwcześnie musieli opuścić Przemysław Frankowski i Michael Ameyaw. Na rozgrzewce przed piątkowym meczem wypadł Sebastian Szymański, a w pierwszej połowie spotkania Bartosz Bereszyński. Po przerwie na boisku nie pojawili się z kolei Jan Bednarek i Mateusz Bogusz.
I o ile zmiana pierwszego raczej nie dziwi, bo mocno ucierpiał w starciu z Criastiano Ronaldo, tak roszada pomocnika wzbudza sporo nienwpenosci. Jeżeli okaże się, że i Bogusz doznał urazu, Michał Probierz w ciągu kilkudziesięciu minut straci aż czterech zawodników i będzie miał poważny problem przed starciem ze Szkocją.